czwartek, 8 listopada 2012

Test foremek silikonowych

Jakiś czas temu pod postem,kóry dodałam pojawiło się pytanie: "Czy warto zakupić formę silikonową do pieczenia?".Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia,więc postanowiłam odpowiedzieć wam na to pytanie.

W swoim domu mam mnóstwo form silikonowych,przy czym zaczęło się oczywiście od tej jednej,upragnionej.Gdy już ją nabyłam byłam szczęśliwa:)


Zaczęłam szparać w internecie i dowiedziałam się kilku przydatnych rzeczy,którymi się teraz podzielę z wami.

Zalety:

- Formy silikonowe są świetną alternatywą klasycznych foremek,gdyż nie zajmują tyle miejsca (można je składać,zwijać i wciskać jedną w drugą,gdyż nie zmieniają swojego kształtu)

- Bardzo łatwo wyjąć z nich nasz wypiek.

- Smarujemy je tłuszczem tylko przed pierwszym użyciem (ja do tego celu wykorzystałam pędzelek silikonowy i świetnie się sprawdził)

- Bogactwo wzorów i kolorów.

- Nie sposób nie wspomnieć o czynnikach ekonomicznych-są trwałe i stosunkowo tanie.

- Dzięki cienkim ściankom wypieki ładnie,równo się pieką.

- Można używać ich w piekarniku,mikrofalówce,lodówce a nawet zamrażarce.

- Do upieczenia cudownych babeczek nie potrzebujemy papilotek.

Uwaga!!!

Niestety ja myję swoje foremki ręcznie.Na opakowaniu jest informacja,że nadają się do mycia w zmywarkach-naomiast ja boję się zaryzykować.Jeśli kiedyś się odwarzę,dam wam znać jak wygląda foremka po takim czyszczeniu.



Ostatnią swoją foremkę nabyłamw  sklepie internetowym http://takakuchnia.pl/ ,który oferuje sporo fajnych gadżetów za rozsądną cenę a przed Świętami ten aspekt nabiera ogromnej mocy.

Podsumowanie:

Polecam!

9 komentarzy:

  1. ja nigdy nie smaruję olejem silikonowych form :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tylko za pierwszym razem.Polecam wypróbować,babeczki wyskakują za każdym razem same.Przeczytalam o tym gdzieś w internecie i przyznam,że warte polecenia.

      Usuń
    2. Bez smarowania też wyskakują same, nie trzeba dodawać oleju w końcu to silikon

      Usuń
    3. Słuchajcie to tylko moja propozycja.Nikogo nie zmuszam do czytania moich postów i wprowadzania w życie,tego o czym piszę:).Chciałam pomóc.Ja tak jak pisałam już wcześniej po zakupie pierwszej przeczytałam o tym w internecie i wprowadziłam w życie.Przy pierwszej,której za pierwszym razem nie naoliwiłam(tej samej firmy) wychodza,ale słabiej,dlatego o tym piszę.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Oczywiście,że pokażę.Tylko musze znaleść troszkę czasu:)

      Usuń
  3. ja raz umyłam formę silikonową w zmywarce. i tu zonk -> nie umyła się :) ślady upieczonego ciasta zostały i musiałam domyć to ręcznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardzo lubię foremki silikonowe - praktyczne, a muffinki na przykład wyskakują z nich same :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam, a ja mam problem z silikonowymi formami. Kupiłam trzy różne (różne ceny i producenci) i wszystkie musiałam zwrócić do sklepu. Po 5 minutach pobytu w piekarniku (temperatura zgodna z zaleceniami producenta) zaczynały wydzielać nieprzyjemny, intensywny zapach gumy. Dodam jeszcze, że wypieki zyskały od tego niemiły gumowy aromat. Czy ktoś mógłby mi polecić formę silikonową, która po włożeniu do piekarnika nie śmierdzi?

    OdpowiedzUsuń