sobota, 17 listopada 2012

Bigos

Bez niego nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia. Bez niego jesień byłaby nie do zniesienia. Dla mnie dobry, domowy bigos to podstawa, gdy za oknem szaro.
Przepis ten należy do tych co robią się prawie same. Nie wiem czy wszystko robię książkowo, ale jestem pewna, że efekt jest ekstra. Polecam szczególnie tym, którzy myślą, że smaczne gotowanie musi być trudne- przekonajcie się jak bardzo się mylicie!

Składniki:
  • 2 kg kiszonej kapusty
  • 0,5 kg łopatki wieprzowej
  • żeberko wołowe
  • 3 kiełbasy
  • 3 liście laurowe
  • pieprz
  • garść suszonych grzybów
  • 100g koncentratu pomidorowego
  • woda
  • łyżka smalcu

 
Sposób przygotowania:

Mięso obsmaż na smalcu na złoty kolor. Dodaj kapustę, grzyby, przyprawy. Całość zalej wodą. Gotuj minimum 3-4 godziny a najlepiej cały dzień pod przykryciem (na wolnym ogniu pilnując, żeby woda się nie wygotowała). Na sam koniec dodaj koncentrat pomidorowy.
Na noc kapustę dobrze wystawić na balkon (szczególnie,gdy są przymrozki).
Po każdym przemarznięciu smak bigosu robi się jeszcze lepszy.
Nadmiar można również zamrozić.


Smacznego!

4 komentarze:

  1. Pycha! Aż czuję święta w powietrzu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, widzę że wianek dotarł:) Super komponuję się bigos na wianku, lub wianek z bigosem:) Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, nominowałam Cię w Liebster Blog, tutaj szczegóły: http://thepotishot.blogspot.com/2012/11/liebster-blog-czyli-bez-przepisu.html

    OdpowiedzUsuń